Tag: rodzina
Głęboko wierzę, że stworzenie trwałej, szczerej i przyjaznej relacji pomiędzy dwójką, de facto obcych sobie ludzi, jest możliwe. Że małżeństwo może być przygodą życia, nawet po wielu wspólnie spędzonych latach. Dlaczego jest to więc takie
Zawsze z wielkim zaangażowaniem uczestniczyłam w dyskusjach nad filozofią życia. Rozmowy tego typu toczę też często sama ze sobą. Co jest w życiu ważne, dokąd zmierzam, jakie mam cele, marzenia. Dziś przyszło zweryfikować przekonania.
Do niedawna stałam przed dylematem – pozwolić na psa w domu, czy nie. Oczami wyobraźni widziałam pogryzione buty, sierść na kanapie i obślinioną mordę na swojej poduszce.
Człowiek z natury jest dobry. Całe nieszczęście polega na tym, że wielu zakopało głęboko w swoim wnętrzu naturalne pokłady życzliwości. A bez nich, nie sposób być szczęśliwym.
Niby już to przerabiałam, ale za każdym razem tracę grunt pod nogami. Wlepione we mnie niewinne spojrzenie i seria pytań, od których gwałtownie gęstnieje powietrze. Co robić? Uciekać, zmieniać temat, czy wchodzić na niebezpieczny teren?
Najbliższa ci osoba i jednocześnie w żaden sposób z tobą niespokrewniona. Kim jest? Jaką rolę pełni w twoim życiu? Czy myśląc o nim uśmiechasz się czy ciężko wzdychasz?
Sztuka świątecznej komunikacji nie jest prosta. Nie łatwo przetrwać kilka dni w licznym gronie, rzadko spotykającej się rodziny.